Lepić, kleić, tworzyć. Czysta frajda! Ruszył kolejny cykl spotkań z mistrzami ceramiki.

Strach ma wielkie oczy, ale po czasie okazuje się, że nie było się czego bać. Pierwsze kroki w naszym przedszkolu stawiali najmłodsi, a w pokonywaniu trudności pomagali im ich wspaniali rodzice.

Pożegnania nie są łatwe, chyba że oznaczają dalszy wzrost. Sześciolatki wyfruwają do szkoły, by coraz bardziej rozwijać skrzydła.